sobota, 24 lutego 2018

Karkonoska ski tura czyli cztery dni na nartach backcountry


Pierwsze ustalenia zaczęliśmy rok temu. Jednak okoliczności pozwoliły dopiero teraz spotkać się i ruszyć na wspólną turę wraz z Pimem. Nasze spotkanie we Wrocławiu poprzedziła wymiana dziesiątek maili z ustaleniami. Wreszcie drugiego lutego z wrocławskiego dworca PKP ruszyliśmy do Szklarskiej Poręby, a z niej  dalej do Jakuszyc. Wiedzieliśmy, że na Grzbiecie Karkonoszy są zimowe warunki. Ale to,co widzieliśmy z okien pociągu budziło w nas wątpliwości. Nic dziwnego,bo regularna zima zaczęła się dopiero na trasie za Szklarską Porębą. Wcześniej dominowała w krajobrazie wiosna.