Nie zgadzam się na kopiowanie treści i zdjęć w całości i/lub we fragmentach, jak i na komercyjne używanie całości bądź fragmentów strony.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą MSB. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą MSB. Pokaż wszystkie posty

środa, 8 czerwca 2016

Mały Szlak Beskidzki 2015- dzień szusty, siudmy i ósmy


Wrzesień nastał szybciej niż można było się spodziewać. W ustalony piątek ciemną nocą ruszyliśmy na końcową rozprawę z niedokończonym szlakiem. Tym razem chcieliśmy także nadrobić fragment z Palczy do Myślenic, który odpuściliśmy sobie w lipcu.

czwartek, 19 maja 2016

Mały Szlak Beskidzki 2015- dzień trzeci, czwarty i piąty


Ze smakiem wieczornej potrawy w pamięci przywitaliśmy poranek. A on przyniósł nieco chłodu na początek drogi. Niestety tej rześkości nie starczyło na długo. Słońce przegoniwszy świt zmieniło go w skwarne przedpołudnie. Po wczorajszym apetycie nie pozostało nawet wspomnienie a owsianka sporządzona na poboczu rzadko uczęszczanej drogi stawała kością w gardle.

niedziela, 15 maja 2016

Mały Szlak Beskidzki 2015- dzień pierwszy i drugi


Najpierw miała być Szwecja. Później wybieraliśmy się w Bieszczady Ukraińskie. Ale los w końcu rzucił nas w Beskidy dokładnie na MSB. O Małym Szlaku Beskidzkim przeczytałem po raz pierwszy mniej więcej rok temu. I jak to bywa co jakiś czas zacząłem natykać się na kolejne relacje z jego przejścia. Tak zaczęła dorastać we mnie myśl o jego przemaszerowaniu. Gdy zaproponowałem tę trasę Śliwce, ta bez zbędnych oporów przystała na mój pomysł.