Nie zgadzam się na kopiowanie treści i zdjęć w całości i/lub we fragmentach, jak i na komercyjne używanie całości bądź fragmentów strony.

czwartek, 18 kwietnia 2019

Serwisowa przygoda na koniec sezonu narciarskiego


Czekając na warunki by ruszyć na narty, wertowałem strony w sieci. Rozglądałem się za deskami, które miały docelowo zastąpić, wysłużone przeze mnie a wcześniej Pima, Hagany X trace. Koniec końców wybrałem jeden z modeli czeskiego Sportena. Narty miały zostać zaopatrzone w ten sam typ wiązań co stara para. Wreszcie trafiła się promocja na wiązania, a narty znalazłem w rozsądnej cenie u braci Czechów.