Jakiś czas temu zamieściłem tu oraz na ngt.pl recenzję spodni Scree od Marmota. Po paru latach sprawiłem sobie kolejną parę tych portek. Stare mimo znośnego stanu powoli się zużywały, a rozpoczęcie przygody z nartami mogło mocno przyspieszyć ten proces. Jako, że nie chciałem przeżyć sytuacji, w której po kolejnym wypadzie musiałbym wracać z dziurą na siedzeniu, przesiadłem się w nową parę. Stare zaś po jakimś czasie skróciła mi żona i służą jako spodenki rowerowe. Teraz przyszła pora aby podzielić się wrażeniami związanymi z nową parą. Zapraszam do słuchania...
Nice post thank you Denise
OdpowiedzUsuń