Nie zgadzam się na kopiowanie treści i zdjęć w całości i/lub we fragmentach, jak i na komercyjne używanie całości bądź fragmentów strony.

niedziela, 12 listopada 2017

Listopadowe dreptanie w Rymanowie- fotorelacja

W pierwszy weekend listopada odwiedziliśmy Rymanów. Dopisała nam piękna, słoneczna pogoda, którą wykorzystaliśmy na spokojne dreptanie po rymanowskich wzgórzach. Aura pokazała nam uroki beskidzkiej jesieni w pełnej krasie. Jako, że o tamtych rejonach już pisałem to tym razem krótka fotorelacja.



Bez zbędnego pośpiechu zaczynamy sobotę tuż przed południem. Początkowo poruszamy się ścieżką fitnes rozpoczynającą się przy sanatorium kardiologicznym.








Gdy osiągamy cerkwisko wchodzimy na GSB i robimy mały postój.






Dalej ruszamy za czerwonymi znakami w stronę Wisłoczka i lądujemy w błocku. Jest go pełno na szlaku, czego dotkliwie doświadczyła żona.



Ale cierpliwie krok za kroczkiem i nawet takie bagno można pokonać. W nagrodę piękne podejście na Dział.

A z góry widać więcej.





Wracając musimy się jeszcze nieco mocować z błotem, ale i tak jest pięknie.




Jest wcześnie, nie spieszy się nam nigdzie, to i jest czas na pozowanie.





Mamy czas i zanim ruszymy na coś ciepłego do baru szwendamy się to tu, to tam. Przy okazji zapoznajemy się z tablicami dydaktycznymi na ścieżce przyrodniczej.




4 listopad 2017

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz